Niemalże wszystkie organy występujące w naszym ciele mogą wywoływać dolegliwości bólowe. Póki nie są one zbyt intensywne, raczej się nimi nie przejmujemy i staramy się je pokonywać przy pomocy popularnych środków przeciwbólowych – przede wszystkim łatwych w użyciu tabletek. Łykamy je bez opamiętania. Gdy boli nas wątroba, od razu po nie sięgamy, nie zastanawiając się nawet nad przyczyną naszej dolegliwości. A do od jej rozpoznania powinniśmy rozpocząć całe swoje leczenie. Jak boli wątroba i dlaczego w ogóle boli?
Jeżeli boli nas wątroba, nieprzyjemne doznania odczuwamy po prawej stronie swojego brzucha, zazwyczaj pod samymi żebrami. W rzeczywistości jednak, mimo iż wydaje się nam, że negatywne odczucia wywołuje sama wątroba, ten organ nie może nas boleć, gdyż nie jest on w żaden sposób unerwiony. Przeważnie więc w takich sytuacjach ból wywoływany jest po prostu przez błonę surowiczą lub może mieć jeszcze inne pochodzenie. A kiedy najczęściej się on pojawia? Jakie są przyczyny takiego stanu?
Na ból wątroby bardzo często narzekamy tuż po sporej libacji alkoholowej. Napoje wyskokowe, mimo iż pozytywnie oddziałują na naszą psychikę, nie są dla nas niczym dobrym. Podobne objawy do tych typowych dla „choroby dnia następnego” daje nam zjedzenie obfitego, wysokokalorycznego i bogatego w tłuszcz posiłku. Organizm usiłuje strawić te wszystkie wprowadzone do niego produkty, co powoduje nadmierną produkcję żółci. Po tego typu sytuacjach nasza wątroba jest po prostu przeciążona, zaczyna się coraz bardziej rozszerzać i napiera na swoją otoczkę, a ta wywołuje u nas ból.
Jeżeli jednak bóle w okolicy występującej nad żebrami pojawiają się u nas bardzo często, powinniśmy w pierwszej kolejności wykluczyć kilka chorób, które mogą nam zagrażać. Sprawdźmy to najlepiej w gabinecie lekarskim. Wykonajmy sobie podstawowe badania i w razie potrzeby zdobądźmy skierowanie na bardziej specjalistyczne testy, aby przekonać się, czy nie mamy przypadkiem do czynienia z zapaleniem dróg żółciowych bądź kolką żółciową. Obie dolegliwości objawiają się bowiem bólami przypominającymi bóle wątroby. Lepiej ich nie bagatelizujmy, aby sobie poważniej nie zaszkodzić.
O ile ból wątroby, czy otaczających go elementów, pojawia się samoistnie i nie towarzyszą mu żadne inne niepokojące objawy, powinien on minąć w przeciągu maksymalnie kilku dni. Nie jest to dla nas stan zagrażający, jeśli tylko nie dojdzie do kolejnych problemów zdrowotnych. Zaniepokoić powinny nas bowiem dodatkowe objawy fizyczne – m.in. słabość, utrata energii, uczucie ciągłego zmęczenia, brak łaknienia czy nawet delikatny stan podgorączkowy. Bagatelizowanie takich objawów może się skończyć dla nas tragicznie – lepiej więc od razu sprawdźmy, o czym one świadczą.
Każdego bólu można dość szybko się pozbyć, jednak czasem zamiast sięgać po kolejną porcję tabletek czy specjalnych proszków, lepiej odwiedzić gabinet lekarski i sprawdzić swoją przypadłość. Zawsze w leczeniu chorób najważniejsze jest bowiem ich jak najszybsze rozpoznanie.