5 objawów zatrucia pokarmowego u dziecka

Wakacje to czas, w którym pozwalamy sobie na więcej swobody. Przyjemnie spędzamy dni, korzystamy z rozmaitych atrakcji i stołujemy się w restauracjach czy budkach z jedzeniem. Niestety nawet zachowując czujność, trudno jest ustrzec siebie i rodzinę przed zatruciem pokarmowym.

Wysokie temperatury sprzyjają namnażaniu toksycznych drobnoustrojów, których nie widać gołym okiem i często w żaden sposób nie wpływają one ani na zapach potraw, ani na ich wygląd czy smak. Szczególnie narażeni na dolegliwości żołądkowe są najmłodsi. Ich organizmy jeszcze nie do końca radzą sobie z poważniejszymi toksynami. Warto wiedzieć, jak rozpoznać zatrucie pokarmowe u dziecka, żeby być w stanie mu pomóc.

Bóle brzucha

Zwykle na pierwsze objawy nie trzeba długo czekać. Często jest tak, że te występują już po kilku czy kilkunastu godzinach od spożycia zainfekowanego pokarmu. Rzadziej skutki pojawiają się po kilku dniach. Pierwszym z nich bywa właśnie ból brzucha, którego nie można powiązać z niczym innym.

Biegunka

Zatrucie pokarmowe u dziecka może objawiać się również biegunką, co bywa mylące i czasem zostaje zbagatelizowane. Bardzo często niestety towarzyszy ona właśnie zatruciu i może iść w parze z innymi nieprzyjemnymi objawami.

Nudności i wymioty

W większości zatruć właśnie ich należy się spodziewać. Poza tym są to podstawowe objawy pozwalające stwierdzić, że to właśnie z zatruciem pokarmowym mamy do czynienia. To może być jednorazowy incydent albo taki powtarzający się wielokrotnie. Dobra wiadomość jest jednak taka, że zazwyczaj trwa to od 1 do 3 dni i przeważnie ustępuje samoistnie. W pierwszym odruchu chcemy pomóc dziecku i powstrzymać wymioty, jednak nie do końca jest to dobry pomysł. Organizm w ten sposób pozbywa się tego, co mu zaszkodziło.

Bóle głowy i gorączka

Również ból głowy połączony z gorączką nie powinien zaskakiwać. Ogólne rozbicie, podwyższona temperatura i ból głowy mogą wystąpić również przed pojawieniem się wymiotów i biegunki. Mogą być też niejako ich następstwem. Gorączka jest kolejną reakcją organizmu na infekcję, zatem to normalny objaw świadczący o walce z zakażeniem. Mimo wszystko warto ją monitorować. Jeśli osiągnie niebezpieczną wartość, należy wybrać się do lekarza.

Odwodnienie

Wymioty i biegunka szybko mogą doprowadzić do odwodnienia. U małych dzieci można je stwierdzić po oddawaniu moczu rzadziej niż raz na 3–4 godziny, u starszych co około 6 godzin. Nie należy dopuszczać do tego stanu i w miarę możliwości uzupełniać płyny. Nie zaszkodzi także sięgnąć po probiotyki, które pomogą sprawnie odbudować florę bakteryjną jelit.

Choć zatrucie pokarmowe u dziecka może wyglądać groźnie, zwykle stanowi coś, co mija samoistnie. Należy jednak kontrolować sytuację i upewniać się, że nie ulega pogorszeniu. W najgorszej sytuacji zatrucie może trwać kilka dni. Jeżeli jednak biegunka i wymioty nie mijają, gorączka wzrasta i trudno opanować sytuację, należy wybrać się do lekarza. A ponieważ zawsze lepiej zapobiegać, niż leczyć, warto pamiętać o częstym myciu rąk czy uważnym wybieraniu miejsc, w których stołujemy się na wakacjach, a także sprawdzaniu dat ważności

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here